Filety z dzika

Dziczyzna zaczyna być w dużych miastach i we współczesnym życiu wielką niewiadomą (nie w polowaniach czy w górskich wioskach, gdzie za każdym razem, gdy odwiedzamy, zadajemy sobie pytanie jak możesz tak dobrze zjeść).

Smak dobrego mięsa zwierzęcia wychowanego na wolności, karmionego orzechami iz siłą, jaką daje mu dzika przyroda, nie ma porównania. 

Dziczyzna zaczyna być w dużych miastach i we współczesnym życiu wielką niewiadomą (nie w polowaniach czy w górskich wioskach, gdzie za każdym razem, gdy odwiedzamy, zadajemy sobie pytanie jak możesz tak dobrze zjeść).

Smak dobrego mięsa zwierzęcia wychowanego na wolności, karmionego orzechami iz siłą, jaką daje mu dzika przyroda, nie ma porównania.

Składniki:

500 gr. Polędwica z dzika

Tymianek

Rodzynki

Orzeszki piniowe

Ocet z Modeny (wolę ten słodszy, ale działa też każdy ocet winny)

Olej

Woda

avecrem

Ziemniaki

Pomidory

Cukinie

W misce dobrze mieszamy oliwa z oliwek, ocet, tymianek, sól i pieprz. Mięso macerujemy w tym sosie przez około 10-24 godziny.

Po maceracji mięsa zastrzegamy sobie sos i odkładamy filety na talerz, więc jak już wszystko mamy gotowe, możemy je położyć na grillu lub grillu.

Ustawiamy piekarnik na około 200º (Jeśli jest bardzo mocny, może być mniejszy) i zaczynamy przygotowywać sos w trakcie jego podgrzewania.

Na sos, Podsmaż rodzynki i orzeszki pinii i dodaj sos pozostały po marynowaniu filetów, szklankę wody i pigułkę avecrem. Pozwalamy mu zmniejszyć się przez około 20 minut.

Do rozgrzanego piekarnika wkładamy ziemniaki (pokrojone w tłuste julienne), cukinię (również w grubej kostce) i pomidory w całości. Gotuj wszystko przez 15-20 minut.

Gdy sos i dodatki są gotowe, na patelni lub grillu podajemy filety z dzika (Patelnie do grilla do ceramiki szklanej są idealne) na bardzo dużym ogniu, dzięki czemu jest soczysty.

Steki podajemy z dodatkami i sosem na wierzchu. Możemy ozdobić odrobiną pietruszki, jak na zdjęciu.

Smacznego.