La Zupa Galets Jest to jeden z muszę mieć w świątecznych obrusach Katalonii i Balearów, ponieważ świat jest światem. Galety (inaczej makaron w kształcie muszli lub kostek) na Boże Narodzenie, im większe, tym lepsze. , że jestem bardzo Instagrammer, Znudziło mi się oglądanie co roku płyt galet bez „chiha ani limoná”, bez łaski… bez duszy. Dlatego w tym roku zdecydowałem się zagrać i przykryć ten klasyk akcentami jednej z moich fetyszowych kuchni, tajskiej. Tak narodziła się moja propozycja na pierwszy kurs: Tajska zupa galetowa.
Postępuj zgodnie z tym przepisem krok po kroku i zostań rewelacją pieca przed końcem roku.
- 170gr galetów
- 150 gr mielonej wieprzowiny
- 900 ml bulionu z kurczaka
- 1 ząbek czosnku
- Jajko 1
- 1 łyżka bułki tartej
- Chily w proszku
- Czarny pieprz
- Posiekana kolendra
- Pół szklanki mleka kokosowego
- Ząbek czosnku obrać i posiekać.
- W dużej misce wymieszaj mięso mielone z ząbkiem czosnku, jajkiem, łyżką bułki tartej, chili w proszku, posiekanymi orzeszkami ziemnymi, odrobiną czarnego pieprzu i posiekaną kolendrą.
- Mieszamy chwilę, aż wszystkie składniki zostaną dobrze wymieszane.
- Za pomocą woreczka cukierniczego napełniamy surowe galetki.
- Musimy je napełniać pod ciśnieniem, aby mięso nie uciekało podczas gotowania.
- Podgrzewamy rosół z kurczaka.
- Gdy zacznie wrzeć, stopniowo wprowadzamy galety za pomocą łopatki i gotujemy przez 15 minut.
- Po 5 minutach zalej szklankę mlekiem kokosowym i posiekanym świeżym szczypiorkiem.
- Po 10 minutach malujemy i gotowe
- Smacznego!